Pojawia się coraz więcej informacji na temat bonu turystycznego, który zgodnie z planami rządu ma wesprzeć polską branżę turystyczną. Podstawowe założenia Bonu Turystycznego 1000+ przedstawiliśmy w poprzednim artykule, a poniżej udostępniamy przegląd aktualnych doniesień.

Serwis O2.pl informuje, że Minister Rozwoju zdradziła szczegóły rozliczania środków z  karty przedpłaconej bonu turystycznego: „Będą one trafiać na specjalną kartę bądź aplikację z jasnym wskazaniem, w jakich terminalach mogą zostać wykorzystane”. Ta informacja wskazuje, że przed uruchomieniem programu będzie musiała zostać stworzona lista podmiotów uprawnionych do przyjęcia bonu turystycznego – być może stworzy go Polska Organizacja Turystyczna, która ma zająć się obsługa programu.

Tymczasem Interia analizując dane sondażowe podaję, że „dodatkowe środki z programu 1000+ skłoniłyby do wyjazdu aż 54 proc. respondentów, którzy deklarowali, że nie mają w planach wyjazdu lub są niezdecydowani. Ten wskaźnik pokazuje, jak wielkie znaczenie ma rządowa inicjatywa i jak wielkie przełożenie może mieć na zachowania zakupowe Polaków oraz na kondycję branży, w tym szczególnym okresie.” Ponadto „Wyniki badania jednoznacznie wskazują, że to rodziny z dziećmi zyskają najwięcej na wprowadzeniu rządowego programu 1000 plus. Ponad trzy czwarte osób, które zadeklarowały, że wyjadą w tym roku na urlop, posiada przynajmniej jedno dziecko. Podobnie prezentuje się odsetek rodziców w grupie wszystkich badanych uprawnionych do otrzymania bonu turystycznego.”

Ważne wnioski wyciąga Rzeczpospolita z danych udostępnionych przez travelist: bon turystyczny wymaga reklamy albowiem „aż jedna czwarta (24 procent) ankietowanych nie wie, czy przysługuje im bon turystyczny. Brak tej wiedzy może powstrzymać niektórych przed podjęciem decyzji o wyjeździe na wakacje lub odwlec ją w czasie, a to z kolei spowoduje, że pieniądze, które miały zasilić branżę w najważniejszym dla niej okresie, czyli w wakacje, trafią do niej później, a zastrzyki będą mniejsze”.

Na koniec tego zestawienia proponujemy jeszcze artykuł w Rzeczpospolitej dotyczący propozycji wsparcia branży turystycznej sformułowanej przez opozycję. Projekty oczywiście musiałyby zostać zaakceptowane przez rząd ale warto odnotować te pomysły albowiem zakładają wypłatę nie 1000 zł a 500 zł tylko że dla każdego obywatela.